6 najsilniejszych mężczyzn w Polsce oraz 5 widowiskowych, wymagających nadzwyczajnej siły, konkurencji – tak w skrócie można określić zawody o Puchar Polski Strongman Gogolin 2017, które odbyły się 8 lipca na gogolińskim Placu Benedyktyńskim.

Tego wieczoru, wszystkim mieszkańcom oraz gościom, którzy przybyli na Plac Benedyktyński, towarzyszyły ogromne emocje. Rywalizacja pomiędzy zawodnikami była niezwykle zacięta, a strongmani do ostatniej kropli potu walczyli o miejsce na podium. Na zaproszenie gospodarza gminy Burmistrza Gogolina Joachima Wojtali, w bitwie o puchar zmierzyli się: Patryk Przybyła (Kamionek), Rafał Koczywąs (Skierniewice), Szczepan Krzesiński (Świebodzin), Bartłomiej Folerski (Gubin), Mariusz Dąbrowski (Bydgoszcz) oraz Michał Tichanow (Kietrz) – zawodnicy, którzy na koncie mają liczne tytuły mistrzowskie i medale w prestiżowych konkursach. Strongmani wystartowali w 5 konkurencjach. Niezwykle spektakularne, a jednocześnie wymagające dużo siły i skupienia, było przeciąganie tira na kilkumetrowym odcinku. Następnie, siłacze musieli przenieść dwie „walizki” po 140 kg każda oraz „Yok”, ważący 400 kg na odległość 400 metrów. Było również podnoszenie „belki”. Finałową, a zarazem decydującą o zwycięstwie konkurencją, było przerzucaniu kegów, czyli metalowych beczek przez poprzeczkę, umieszczoną na wysokości 4 metrów. W tej konkurencji, Patryk Przybyła okazał się być bezkonkurencyjny i przy głośnym dopingu widowni, pokonał swoich rywali, bezbłędnie przerzucając wszystkie kegi przez poprzeczkę i wygrywając tym samym zawody. Puchar Polski Strongman Gogolin 2017 wręczył zwycięzcy burmistrz Joachim Wojtala, serdecznie mu gratulując. Drugie miejsce wywalczył Bartłomiej Folerski (Gubin), a na trzecim znalazł się Szczepan Krzesiński (Świebodzin). Organizatorem wydarzenia był Urząd Miejski w Gogolinie, wraz z Gminnym Ośrodkiem Kultury i Zespołem Rekreacyjno-Sportowym w Gogolinie, a partnerem projektu firma Gniotpol z Malni. Techniczną stroną zawodów oraz przeprowadzeniem imprezy zajęła się Agencja Artystyczna Harlem.