Ostatnia droga Romana Klisia
Najbliższa rodzina i przyjaciele pożegnali tragicznie zmarłego po wypadku drogowym Romana Klisia. 29 letni niezwykle utalentowany sportowiec zmarł pomimo reanimacji. Do tragedii doszło w miniony piątek /02.06.17/ na ulicy Kamiennej w Gogolinie. Roman Kliś jechał motorem na trening do Opola i został potrącony przez samochód osobowy.

Urodzony w Oławie Roman Kliś był reprezentantem Polski w podnoszeniu ciężarów. Uprawianie tej dyscypliny rozpoczął w wieku 12 lat w Wierzbnie. W 2003 roku został zawodnikiem Budowlanych Opole, z którymi zdobywał indywidualne i drużynowe tytuły Mistrza Polski. W ostatnich trzech latach startował dla KPC Górnika Polkowice. Był członkiem kadr narodowych wszystkich kategorii wiekowych, brązowym medalistą ME U23 w roku 2009 i mistrzem Unii Europejskiej w roku 2009.
W 2012 roku ukończył z tytułem magistra studia w Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji w Opolu. Roman Kliś prywatnie mieszkaniec Gogolina miał żonę i dwoje małych dzieci. Został pochowany 07.06.2017 na cmentarzu w Gogolinie - Karłubcu.
Składamy najgłębsze wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłego. R.I.P