Dobrym widowiskiem uraczyli licznie zgromadzonych kibiców czwartoligowi piłkarze MKS-u Gogolin i KS-u Krapkowice. W derbach powiatu tym razem górą był MKS, który zasłużenie wygrał 1:0 po golu z rzutu karnego egzekwowanego przez Denisa Wymysłowskiego. Nie co spięci meczową atmosferą gospodarze oddali początek meczu rywalom, którzy mieli dwie dogodne sytuacje a raz gogolińskiego bramkarza wyręczyła poprzeczka. 

Jednak z minuty na minutę lepiej prezentowali się podopieczni Adrian Pajączkowskiego. Do przerwy było 0:0. Po zmianie stron od początku ton nadawał MKS. To, że w ciągu pierwszego kwadransa II połowy nie strzelił gola było tylko winą źle ustawionych celowników piłkarzy z Gogolina. To mogło okazać się zgubne bowiem goście wyprowadzili szybką kontrę i w 68 minucie powinni prowadzić, jednak jeden z zawodników z Krapkowic spudłował z najbliższej odległości.

Kluczową okazała się 73 minuta. Za zagranie piłki ręką w polu karnym sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Do piłki podszedł Denis Wymysłowski i pewnym strzałem zdobył bramkę jak się potem okazało na miarę zwycięstwa. Oto właśnie ten moment: IMG_4352.jpeg

Po tym spotkaniu MKS awansował na 5 miejsce mając w dorobku 39 punktów i wiosną pozostają niepokonanym zespołem !