I gogolińska Senioriada
Zajęcia rekreacyjno – sportowe, występy artystyczne, badania profilaktyczne, liczne wykłady i pokazy – a wszystko to w ramach pierwszego gogolińskiego Święta Seniorów – „Senioriady”. W trakcie czterodniowego święta (30.06 – 3.07) kilkaset seniorów z terenu Gminy Gogolin brało udział w atrakcjach, przygotowanych specjalnie dla nich.
Czterodniowe Święto seniorów rozpoczęło się w czwartek porannymi ćwiczeniami oraz zumbą w Gminnym Centrum Kultury w Gogolinie. Późnym popołudniem odbyła się dyskusja panelowa ze znawcami lokalnej historii: Reginą Kallą – Szulc, Erykiem Boronczykiem, Szymonem Kliszewskim i Dariuszem Wandrowskim.
Z humorem o starzeniu
Jak starzejąc się nabrać ochoty na życie? Na to pytanie próbowała znaleźć odpowiedź prof. Dorota Simonides, która spotkała się z gogolińskimi seniorami w piątek 1 lipca. Wykład folklorystyki przyciągnął liczną publiczność, która przy kawie i słodkim poczęstunku raz po raz wybuchała gromkim śmiechem, w odpowiedzi na liczne żarty opowiadane przez prowadzącą. Prof. Simonides żartobliwie i z humorem przedstawiła genezę dowcipów, a także zalety terapii śmiechem. Nie mogło też zabraknąć anegdotek na temat śląskiego „berania”. Na zakończenie spotkania, występ artystyczny w wakacyjnych rytmach przygotowały dzieci z Publicznego Przedszkola nr 1 w Gogolinie.
Zdrowo na sportowo
Sobotni poranek gogolińscy seniorzy rozpoczęli „zdrowo na sportowo”. Na Placu Benedyktyńskim na wszystkich chętnych czekali pracownicy Gminnego Ośrodka Zdrowia w Gogolinie, którzy wykonywali badania profilaktyczne. Można było m. in. zbadać poziom cukru lub tkanki tłuszczowej oraz zmierzyć ciśnienie. Badaniom towarzyszył wykład specjalisty ds. żywienia Jarosława Chodorowskiego, dotyczący prawidłowego odżywiania oraz diet. Przed południem gogolińscy seniorzy wzięli udział w Marszu Nordic Walking. Krótką rozgrzewkę dla osób, które zebrały się pod piecami wapienniczymi Domborvsky’ego przygotował Piotr Giecewicz z Wydziału Oświaty, Sportu i Rekreacji Urzędu Miejskiego w Gogolinie. Następnie liczna grupa seniorów z kijkami przeszła 2,5 kilometrową trasą ulicami Gogolina, podczas której Jerzy Długosz – członek Gminnej Rady Seniorów w Gogolinie, robiąc krótkie przystanki przy najciekawszych obiektach Gogolina, opowiadał historię miasta oraz działalności Sióstr Boromeuszek. Ostatnim przystankiem marszu był Park Miejski przy ul. Ligonia, gdzie trener Piotr Żymołka przeprowadził ciekawy trening rozciągający, z wykorzystaniem gum gimnastycznych.
Artystyczne rozmaitości
Sobotni wieczór upłynął pod znakiem artystycznych rozmaitości. Występ „Wędrującej Kapeli” poderwał seniorów do tańca. W chwilę relaksu i odprężenia wprowadził natomiast pokaz Tai Chi – chińskiej sztuki walki, związanej z medytacją. Bardzo ciekawe okazało się spotkanie pn. „Słowo, poezja i taniec”, podczas którego Dorota Matauszek zaprezentowała swoje wiersze w gwarze śląskiej. Zwieńczeniem sobotnich atrakcji był koncert „Lata 20., lata 30.”, w wykonaniu Artystów Scen Śląskich. Na scenie zabrzmiały największe polskie i światowe przeboje, takie jak: „Ja się boję sama spać”, „Dziwny jest ten świat”, „Dziewczyna z PRL-u”, „Staruszek świat”, czy „Goodbye my love”. Nie zabrakło dużej dawki dobrego humoru oraz doskonałego kontaktu artystów z publicznością.
Kulturalne, niedzielne popołudnie
Niedzielne obchody Senioriady rozpoczęły się uroczystą paradą seniorów. Kilkadziesiąt osób, w barwnych strojach, kapeluszach, z kwiatami w dłoni, na czele z Miejską Młodzieżową Orkiestrą Dętą, przemaszerowało ulicami z Gminnego Centrum Kultury w Gogolinie na Plac Benedyktyński. Tam seniorzy, wraz z przedstawicielami władz samorządowych, zatańczyli tradycyjnego „poloneza”; był również pokaz tańca „Belgijka”. Oficjalnego otwarcia finału czterodniowej „Senioriady” dokonał Burmistrz Gogolina Joachim Wojtala, który wręczył na ręce Marty Wiory – opiekunki Klubu Seniora, Henryki Sadowskiej – prezesa Akademii Trzeciego Wieku oraz Jana Nabrzeżnego – przewodniczącego Gminnej Rady Seniorów kosz owoców, które trafiłyo na stoły, w ramach zdrowego poczęstunku dla seniorów. Niedzielne popołudnie obfitowało w liczne atrakcje: koncert Miejskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej, występy w wykonaniu gogolińskich mażoretek, wspólne beranie dziadków z wnukami, występ kabaretu „Brak piątej klepki”. Zachwycający pokaz tańca towarzyskiego zaprezentowali młodzi tancerze z Akademii Tańca Maestro, którzy przygotowywali się pod kierownictwem Joanny Surówki, prowadzącej zajęcia taneczne również w gogolińskim centrum kultury. Ogromnym zainteresowaniem cieszył się pokaz carving’u , w wykonaniu Piotra Wasika. W trakcie niemal godzinnego „występu”, z rąk mistrza powstały m.in. owocowo – warzywny kogut, róża z arbuza, nenufar z czerwonej cebuli oraz tulipan z marchewki. Gwiazdą wieczoru był Wojciech Gąssowski, który wykonał swoje największe przeboje, m. in. „Gdzie się podziały tamte prywatki”, „Zielone wzgórza nad Soliną”, „Zakazane wakacje”.
Wydarzeniom na Placu Benedyktyńskim towarzyszyła wystawa rękodzieła, stoiska: „Herbatki z domowego zielnika”, „Zadbaj o zdrowie”, „Zrób się na bóstwo”, a także ogródki gastronomiczne. Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie „Okaż serce innym” oferowało kawę i pyszne wypieki, a także zapoczątkowało zbiórkę „Złotówkowy łańcuch solidarności i serdeczności”, która będzie trwała przez całe wakacje. Tradycyjnie, Organizatorzy przygotowali dla najmłodszych „Uśmiechnięte Miasteczko” oraz dmuchańce.