Podniesieniem flagi państwowej na maszt przy Placu Benedyktyńskim w Gogolinie przy dźwiękach „Mazurka Dąbrowskiego” i „Rycerzy Floriana” rozpoczęto uroczystości związane z obchodami 120-lecia OSP Gogolin (27.05).

Uroczystość, w której udział wzięły strażackie władze wojewódzkie, powiatowe i gminne, samorządowcy, ochotnicy ze wszystkich jednostek OSP, a także partnerzy z Łodygowic była okazją do złożenia podziękowań za poświęcenie, odwagę i gotowość do niesienia pomocy, a także odznaczenia tych najbardziej zaangażowanych i zasłużonych druhów. Szczególne słowa podziękowania w stronę gogolińskich strażaków – ochotników skierował Burmistrz Gogolina Joachim Wojtala wraz ze swoim zastępcą Krzysztofem Reinertem oraz przewodniczącym Rady Miejskiej Piotrem Czokiem, którzy przekazali na ręce prezesa dh Lucjana Lubaszki okolicznościowy grawerton i symboliczny bon na kwotę 5 tysięcy złotych, którą gogolińska jednostka będzie mogła wykorzystać na zakup potrzebnego sprzętu ratowniczo – gaśniczego. Za wkład w rozwój pożarnictwa w gminie podziękowano także druhom Julianowi Kuklewskiemu oraz Bronisławowi Pyzikowi, którzy przed laty tworzyli podwaliny strażackiej tradycji.

 

Wcześniej - z okazji 33. rocznicy pierwszych demokratycznych wyborów samorządowych w Polsce, a przy tym również 120-lecia istnienia Ochotniczej Straży Pożarnej w Gogolinie i 800-lecie Gogolina wspominano budowniczych naszej „Małej Ojczyzny”, a także twórców fundamentów tradycji strażackiej w Gogolinie. Burmistrz Gogolina Joachim Wojtala wraz ze swoim zastępcą Krzysztofem Reinertem oraz strażakami OSP Gogolin na czele z prezesem Lucjanem Lubaszką oraz druhami z OSP Łodygowice oddali hołd burmistrzowi Norbertowi Urbańcowi, a także działaczom OSP: Joachimowi Sławikowi, Janowi Depcie, Franciszkowi Kurc i Janowi Krzyża, składając na Ich grobach symboliczne wiązanki.

 

Z okazji 120 - lecia OSP Gogolin przejechał też konwój wozów ratowniczo - gaśniczych. 

 

**

Ochotnicza Straż pożarna w Gogolinie została założona w 1903 roku przez ówczesnego sołtysa Józefa Krzyżę. Dopiero 35 lat później otrzymała pierwszy samochód, który służył tej jednostce jeszcze podczas II wojny światowej. Dziś – świetnie wyposażona, prężnie działająca, jedna z najaktywniej funkcjonujących jednostek w powiecie krapkowickim, której zakres aktywności znacznie wykracza poza stereotypowe myślenie o pracy strażaków. Bo na gogolińskich ochotników liczyć można zawsze – edukują, angażują się w akcje charytatywne i wydarzenia prospołeczne, biorą udział w szkoleniach i zawodach, zabezpieczają gminne imprezy, a przede wszystkim ratują życie, zdrowie i mienie naszych mieszkańców.