Galeria Ocalić od zapomnienia
W 2015 r. w gogolińskiej dzielnicy Karłubiec rozpoczęła działalność galeria „Ocalić od zapomnienia”.
Pod wieżą kościoła powstało niezwykłe miejsce pełne obrazów i rzeźb o tematyce religijnej, wydobytych ze strychów i piwnic.
W galerii zgromadzono ponad 200 eksponatów zebranych wśród mieszkańców Gogolina. Najwięcej darów ofiarowali mieszkańcy dzielnicy Karłubiec. Inicjatorką akcji zbierania obrazów, a także niestrudzoną orędowniczką utworzenia galerii jest Przewodnicząca Zarządu Dzielnicy - Waltrauda Wicher. Pani Waltrauda jest absolwentką opolskiego liceum plastycznego, a także twórczynią ludową i animatorką życia kulturalnego. Ponadto przewodzi komisji kultury w Radzie Miejskiej. Nie dziwi więc determinacja, ale też serce do tej sprawy.
Spora część darów pochodzi od ludzi, którzy na stałe wyjechali do Niemiec, bardzo wiele - od osób starszych, które chciały znaleźć dla nich godne miejsce. Stare obrazy są bardzo duże, często też nie bardzo mieszczą się w małych mieszkaniach, poza tym – zmieniła się moda. Myślę, że ofiarodawcy są zadowolenie, że święte obrazy znalazły się w naszej galerii. Wiele eksponatów znajdowaliśmy w miejscach, gdzie nie miały najlepszych warunków. Dzięki tej ekspozycji nie ulegną zniszczeniu, będziemy się tu nimi opiekować – zapewnia Pani Waltrauda.
Otwarcie galerii odbyło się w niedzielę 20 września 2015 r. Obiekt poświęcił proboszcz, ks. Stanisław Kołodziej, obecny był Burmistrz Gogolina Joachim Wojtala, Przewodniczący Rady Miejskiej w Gogolinie Piotr Czok, Prezes Fundacji GÓRAŻDZE Aktywni w Regionie Urszula Proszowska, radni, budowniczowie, darczyńcy oraz bardzo liczna grupa mieszkańców dzielnicy.
Warto dodać, że galeria powstała w piwnicy do której był dostęp jedynie przez klapę rewizyjną. Konieczne było więc wykonanie wejścia, uporządkowanie i otynkowanie ścian i wykonanie posadzki. Na ścianach zamontowano również profesjonalne szyny do ekspozycji obrazów. Jak mówi Pani Waltrauda: nie byłoby tego wszystkiego bez ofiarnych ludzi, mieszkańców dzielnicy, którzy włożyli w to dzieło swoją pracę, ale też prywatne środki. Wsparł nas Burmistrz Gogolina, a przede wszystkim Fundacja GÓRAŻDŻE Aktywni w Regionie. Jestem niezmiernie wdzięczna za wsparcie księdzu proboszczowi oraz wszystkim ofiarodawcom.
Tekst: Barbara Jaskólska