Że gra się do końca przekonali wszystkich strażacy – ochotnicy z Obrowca, którzy zdobyli Puchar burmistrza Gogolina w tradycyjnym turnieju drużyn strażackich w halowej piłce nożnej.

Mimo, że turniej zaczęli od bezbramkowego remisu to z każdym meczem udowadniali, że tak jak na służbie tak i w rywalizacji sportowej trzeba dawać z siebie wszystko. W meczu finałowym ekipa z Obrowca pokonała dość niespodziewanie mających komplet zwycięstw na koncie zawodników Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Krapkowic 3:0. – Nie liczyliśmy na wygraną po prostu chcieliśmy wspólnie razem z kolegami z innych jednostek pograć w piłkę bo to fajna zabawa i tradycja – przyznał Dawid Bula, który przypieczętował zwycięstwo swojego zespołu w wielkim finale. W spotkaniu o trzecie miejsce Kamień Śląski wygrał z Górażdzami 2:1. Kolejne miejsca zajmowały drużyny: 5. Odrowąż, 6.Zakrzów, 7. Łodygowice, 8. Gogolin.

– Strażacy są bardzo ambitnymi ludźmi co pokazali w grze poprzez nieustępliwość ale było też sporo zabawy zwłaszcza dzięki naszym przyjaciołom z Łodygowic, którzy wprowadzali atmosferę pikniku co z kolei ma bardzo integracyjny charakter – zauważył śledzący turniej do samego finału zastępca burmistrza Gogolina Krzysztof Długosz.

Najlepszym zawodnikiem turnieju wybrano Tomasza Pyryta z Krapkowic. Tytuł Króla Strzelców trafił za zdobytych 8 bramek do Dawida Buli z Obrowca a najlepszym bramkarzem okazał się Czesław Kapica z Kamienia Śląskiego.