Starosta Krapkowicki wydał decyzję na wycinkę
Starosta Krapkowicki, dokładnie po roku od złożenia wniosku przez PKP, wydał decyzję o usunięciu dębu „Karlik”. Decyzja powinna zostać wykonana do dnia 31 stycznia 2018 r.
Postępowanie w tej sprawie, mimo że prowadzone przez cały rok, okazało się mało skuteczne w kwestii ocalenia drzewa przed wycinką. Próby podejmowane przez Starostę Krapkowickiego, mające na celu ocalenie drzewa, nie okazały się ani efektywne ani racjonalne, ponieważ nie przekonały PKP do wycofania wniosku o wycinkę.
Apelowanie przez Starostę Krapkowickiego, po zamknięciu postępowania i wydaniu decyzji o usunięciu drzewa, do bliżej nieokreślonych instytucji o działania w tej sprawie, można oceniać jedynie jako pozorowanie kolejnych ruchów oraz odsuwanie od siebie odpowiedzialności za podjętą decyzję. O wycince dębu, na mocy obowiązujących przepisów, zdecydował Starosta Krapkowicki i nikt nie zdejmie z niego odpowiedzialności za podjętą decyzję, w tej trudnej i skomplikowanej sprawie.
Informowanie przez Starostę Krapkowickiego Macieja Sonika o tym, że Rada Miejska w Gogolinie i Burmistrz Gogolina niewiele zrobili w sprawie ocalenia drzewa, mija się z prawdą i jest niewątpliwie odsuwaniem od siebie odpowiedzialności za podjętą decyzję, której to odpowiedzialności nikt ze Starosty Krapkowickiego zdjąć nie może.
Działania Rady Miejskiej i Burmistrza Gogolina w sprawie ocalenia drzewa, obok których Starosta przechodzi jakby mimochodem, były ukierunkowane od samego początku na pomoc w prowadzonym postępowaniu. Rada Miejska, w miarę posiadanych kompetencji, wsparła inicjatywę mieszkańców dotyczącą ochrony dębu, poprzez podjęcie we wrześniu 2016 r. uchwały i skierowanie jej do Starostwa. Nie leży w kompetencji Rady Miejskiej w Gogolinie złożenie wniosku o odstępstwo. Rada Miejska jako organ o charakterze kolegialnym i wieloosobowym może podejmować działania związane jedynie ze stanowieniem prawa lokalnego (w załączeniu – pismo Rady Miejskiej w Gogolinie do Starosty Krapkowickiego z dnia 31.10.2017 r.). Burmistrz Gogolina przedłożył 22 marca 2017 r. na ręce Starosty Krapkowickiego oraz władz PKP PLK, wnioski i uwagi do postępowania, w tym konkretne rozwiązania (częściowe usunięcie nasypu, prace pielęgnacyjne w obrębie dębu polegające na usunięciu do 30% korony oraz drzew w jego otoczeniu), które pozwoliłyby na zachowanie dębu. Dnia 31 października 2017 r. ponownie zwrócono się o odpowiedź w tej sprawie. Do dnia dzisiejszego nie wpłynęła odpowiedź od Starostwa Powiatowego na złożony przez Burmistrza Gogolina wniosek (w załączeniu – pisma Burmistrza Gogolina do Starosty Krapkowickiego).
Powtarzanym już wielokrotnie zarzutem wobec władz Gminy Gogolin jest brak złożenia wniosku o odstępstwo od przepisów kolejowych czy też nieustanowienia dębu pomnikiem przyrody. Na początek należałoby jednak zadać sobie pytanie czy Starosta Krapkowicki tak samo usilnie jak Rady Miejskiej w Gogolinie, czy Burmistrza Gogolina dopytywał się Zarządu Powiatu Krapkowickiego o złożenie wniosku o odstąpienie od wycinki. Drugą kwestią, którą ostatecznie rozstrzygnęło prowadzone postępowanie jest skuteczność składania wniosku o odstępstwo. Złożony przez organizację ekologiczną wniosek o odstępstwo okazał się zupełnie nieskuteczny. PKP w celu odparcia argumentów przyrodniczych, przedstawionych we wniosku, przedstawiło dodatkowo własną opinię dendrologiczną, która wskazuje na znajdowanie się drzewa w fazie degeneracji oraz brak możliwości regeneracji oraz poprawy witalności drzewa.
Odnosząc się do ostatnich informacji przekazanych do mediów przez Starostę Krapkowickiego w dniu 8 stycznia 2018 r. należy postawić do rozstrzygnięcia sprawę jaki cel ma organizowanie konferencji medialnej „pod nosem” gospodarza gminy bez zapraszania go na nią. Ten sposób informowania opinii publicznej o zakończeniu postępowania i przerzucania odpowiedzialności na innych daje wiele do myślenia, biorąc pod uwagę podjęte już rozstrzygnięcie w sprawie usunięcia dębu.
Odpowiedź Burmistrza Gogolina na pismo Starosty Krapkowickiego z dnia 31.10.2017 r..pdf (1,08MB)